Dzisiaj będę pisał o najrzadszym nazwisku w moim drzewie, którym jednogłośnie jest nazwisko moich przodków - Micuga.
Kilka lat temu w Polsce mieszkało 9 osób o tym nazwisku - 4 w Łodzi, 4 w Szczecinie i jedna w Zduńskiej Woli. Z tym nazwiskiem cofnąłem się prawie o 200 lat. Co prawda księgi z Wrześni są od roku 1700, ale szansa na to, że Micugowie mieszkali tam już wcześniej jest mała, bo ludzie często migrowali, tym bardziej nazwisko nie jest polskie, czyli musieli przybyć z innych terenów. W 1821r. we Wrześni rodzi się mój 4xpradziadek Antoni Micuga jako syn Michała Micugi i Magdaleny. W 1839r. bierze sobie za żonę 17-letnią Elżbietę z Juszczaków .
Później rodzą się im cztery córki , synów żadnych najprawdopodobniej nie mieli . Sam fakt, że były to córki, oznaczał początek końca tego nazwiska, ale jak widać Antoni musiał mieć męskie rodzeństwo bądź któryś z jego przodków. Co ciekawe między najstarszą i najmłodszą córką było 20 lat , bez dwóch dni.
W najbliższym czasie mam zamiar przeglądać w Gorzowie mikrofilm, na którym będą księgi z Wrześni.