poniedziałek, 1 października 2012

Dwaj bracia - któremu wierzyć?

Mam kolejny argument za tym, że metryki zgonów są nie najlepszym źródłem genealogicznym, ale nie ma co marudzić, bo czasami są to jedyne, które mogą nam pomóc.
Już trochę czasu szukam w parafii Odrowąż, bo większość przodków mojego dziadka po kądzieli właśnie stamtąd pochodzi.  Tak też doszedłem jednego z praprapraprapradziadków - Majchra (czasem Melchiora) Lisowskiego. Informację o nim mam z metryki zgonu jego syna (a mojego 4xpradziadka Jacka Lisowskiego), który zmarł 6 lat po swoim ojcu, a pół roku po matce.  Tak więc znalazłem ten akt, gdzie jak byk stoi :
"Jacek Lisowski z Majchra i Doroty z Kowalów małżonków włościan w Szałasie Nowym osiadłych spłodzony tamże, na gospodarstwie osiadły pozostałej wdowy Rozalii z Szcześniaków lat mającej 39 małżonek, żyjąc lat 46".
Zgon zgłosili Antoni Ściegienniak (lat 48) i Antoni Szcześniak (lat 44). Mogę przypuszczać, że drugi Antoni był bratem Rozalii, ale w akcie wpisany jest jako sąsiad.
 
Akt zgonu Jacka Lisowskiego





Szukałem więc od najstarszych lat zawartych w księgach, więc jako pierwszy trafił mi się akt zgonu ojca Jacka - Majchra z 1817r., gdzie zgon zgłosili synowie Jacek (lat 45) i Stanisław (lat 23). Ciekawe jest to, że według metryki zgonu Jacka, przez 6 lat przybył mu tylko rok życia :)
" Majcher Lisowski z Jana i Agaty Lisowskich gospodarzy w Kuczębowie spłodzony na gospodarstwie w Szałasie Nowym osiadły. Doroty Lisowskiej z Kowalów Lisowskiej małżonek żyjąc lat 89"
W jednym przypadku żyje (jako żona), ale już w drugim nie (jako matka). Nazwisko w obu przypadkach takie samo, więc powinno dawać do myślenia..
Akt zgonu Majchra Lisowskiego
 Przyszedł więc i czas na Dorotę - zmarła 20 sierpnia 1822r.  Zgon zgłosili: Wojciech Lisowski (lat 40) - syn i Błażej Domagała (lat 43) - sąsiad.
" Dorota Lisowska z Józefa i Matki której imienia nie pamiętają Bugajskich małżonków włościan w Kołomaniu spłodzona, wdowa i gospodyni w Szałasie Nowym osiadła, żyjąc lat 70"

Akt zgonu Doroty Lisowskiej
Kołomań podany jako miejsce urodzenia znajduje się dość blisko Szałasu Nowego. Pojawiają się dwie niezgodności - nazwisko i rzeczywiste miejsce urodzenia.  Nazwa tej wsi kiedyś mi mignęła przed oczyma, gdy przeglądałem pobliską parafię. Tą parafią okazał się Tumlin - księgi się zachowały, nawet te blisko 300 letnie, ale jak zwykle nie może być tak pięknie i musi trafić się przeszkoda.

Nazwiska w tej parafii pojawiają się dwa - Kowal(ik) i Bugajski.  Niestety na przestrzeni około 50 lat nie ma żadnego Józefa Bugajskiego, ani Doroty Bugajskiej bądź Kowalik..
Niestety nic na to poradzić nie mogę. Szukałem nawet, czy nie ma jej aktu małżeństwa w tej parafii, ale niestety nic nie przyniosło to przeszukanie.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz